Na początek ,miękkie lądowanie :-)
Mewy...
i karolinka tez wdzięcznie pozowała :-)
Musze się pożalić bo smutna jestem przeogromnie :-( Straciłam ponad 4 GB zdjęć z przeciągu dwóch lat!Wszystko co fotografowałam w tym czasie było na dysku przenośnym który został uszkodzony:( Nie da się nic zrobić a ja mam nauczkę już do końca życia! Zdjęcia trzeba nagrać na płytę,gdziekolwiek,żeby były jeszcze w innym miejscu a nie tylko na dysku...ech...
świetne - a ta ostatnia kaczka przefajna ;)
OdpowiedzUsuńojej taka strata, współczuję. Fotki fajne :)
OdpowiedzUsuńOh, siento mucho lo que te pasó en el disco duro, una noticia muy desagradable. Yo ahora voy hacer copias me da mucho miedo :((
OdpowiedzUsuńLas fotos de las a ves son preciosas pura poesia
Gracias, Muchos abrazos
fotki super!
OdpowiedzUsuńKropelko - mój damian twierdzi, iż jeśli dysk nie został usdzkodzony fizycznie - niemalże zawsze można dane odzyskać. Jeśli dysk jest widziany przez komputer, ponoć Ty sama możesz je odzyskać, jeśli nie to powinna to zrobić wyspecjalizowana firma - tylko ceny bywają różne :( my mieliśmy podobną sytuację - pomimo tego, iż początkowo mówiono nam, że odzyskamy tylko 10% - udało sie odzyskać wszystko!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że mimo wszystko i Tobie się uda!! Takie piękne zdjęcia!!
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Scena jest naprawdę piękne.
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia są wspaniałe.
Dziękujemy za wspaniały moment ...
Z Dalekiego Wschodu.
Pozdrowienia.
ruma